Znaleziono 89 wyników

Przede wszystkim, to najprawdopodobniej zaoferowano mu wystarczającą ilość pieniędzy (które przecież i jemu są potrzebne). ^^ A w jaki sposób Bob argumentuje swój wybór przed innymi? Możemy chyba tylk ...

Ubawiłem się. =D I to nie z samych żartów, ale raczej wyobrażając sobie Boba, który je opowiada. ^^

Film jest z pewnością dobry, oparty na interesującym pomyśle, jednak zdecydowanie nie fantastyczny czy innowacyjny. Reżyser (i jednocześnie scenarzysta) tak naprawdę nie wysilił się wyjątkowo. Wziął k ...

A ja z kolei proponuję przed "Dobrym, złym i brzydkim" obejrzeć dwie poprzednie części "dolarowej trylogii" ("Za garść dolarów" oraz "Za kilka dolarów więcej"), ...

Ok, postaram się tak zrobić. ^^

Pociesza. ^^ Ze mną było podobnie. =D Pamiętam na przykład jak strasznie denerwowało mnie to gwizdanie w "Highway 61 Revisited"... A teraz? Jeden z moich ulubionych kawałków. ^^

I bardzo dobrze, bo nawet gdyby nie patrzeć na epizodyczną rolę Boba, to jest to po prostu świetny western. ^^

Takie myślenie to zupełnie tak, jakby ograniczyć Dylana do np. okresu folkowego albo trasy 65/66.I wydaje mi się, że wielu ludzi niestety tak Boba "ogranicza"...

A ja za cholerę nie mogę się do Springsteena przekonać. ^^ Jest dla mnie po prostu nudzący. Taki jakby... Dylan bez duszy.

To ja jeszcze napiszę, że nie porwała mnie w żadnym stopniu gra Heatha Ledgera. Podobnie jak w "Mrocznym rycerzu". Niezupełnie rozumiem swojego rodzaju fenomen tego aktora. Może po prostu sp ...

To ja dorzucę jeszcze swoje przysłowiowe trzy grosze. ^^ Przed "Pat Garrett & Billy the Kid" tzw. antywesternów było w światowym kinie już kilka.

Zdecydowanie największą sympatią darzę pierwsze "elektryczne" albumy Roberta, a więc "Bringing It All Back Home" oraz "Highway 61 Revisited". "Blonde on Blonde" ...

Ulubione płyty.... Hmmm nie jest lekko, bo dyskografia jest ogromna (...)To jaka w takim razie jest dyskografia Dylana? =D

Dylan jest wizjonerem i sam narzuca własne trendy w muzyce. Beatlesi podąż ...

Ja dziś tak krótko:

- witam nową użytkowniczkę ^^
- w zupełności zgadzam się z tezą, że Blanchet jest "najlepszym Dylanem" w filmie
- moja ulubiona scena to zdecydowanie tych kilka seku ...

Jedyne co udało mi się wyszukać na temat tego kawałka, to że pełno w nim odniesień biblijnych. Po przesłuchaniu - potwierdzam. ^^ I nie ma się co dziwić - to przecież tzw. chrześcijański okres w twórc ...